Co zjeść przed bieganiem? Sprawdź jak przygotować się do treningu

Popołudniowy jogging ma zbawienny wpływ nie tylko na ciało, ale i naszego ducha. Bieganie znacznie przyspiesza pracę układu krążeniowego, przez co mózg staje się bardziej dotleniony, a my możemy poczuć się bardziej zrelaksowani. Warto jednak rozsądnie wybrać posiłek przed bieganiem, by podczas ćwiczeń nie odczuć dyskomfortu w żołądku.

Co warto zjeść przed treningiem?

Pamiętajmy, że bieganie nawet przez krótki okres czasu stanowi dość spore wyzwanie dla naszego ciała. Dlatego jeśli chcemy utrzymać odpowiednie tempo i jakość treningu, powinniśmy dostarczyć organizmowi niezbędnej energii na start. Warto zatem przed samym treningiem zjeść posiłek z większą zawartością węglowodanów, w tym cukrów prostych, które szybciej zostaną uwolnione z organizmu.

Odstawmy raczej tłuste przekąski, ponieważ nasz żołądek będzie trawił je przez kilka godzin. Najlepiej zdecydować się na klasycznego kurczaka z warzywami gotowanego na parze oraz torebkę gotowanego ryżu. Możemy też wzbogacić posiłek w owoce, które dostarczą węglowodanów i niezbędnych witamin.

Pora jedzenia również jest ważna

Wiele osób popełnia ten błąd, czyli jedzenie przed samym treningiem, już po założeniu butów Asics do biegania. Taki posiłek z pewnością odczujemy już na początkowym odcinku tras. Brzuch może wydać się wtedy bardziej wzdęty, mogą się również pojawić kolki, które utrudnią pokonanie zaplanowanej trasy.

Kiedy zatem zjeść przed bieganiem? Najlepiej odwiedzić kuchnię 2-3 godziny wcześniej. Taka ilość czasu wystarczy, by organizm częściowo przetrawił pokarm, a my będziemy mogli wykorzystać zawartą w nim energię na początkowym etapie treningu. Unikajmy też napojów gazowanych, które mogą wywołać wzdęcia i dyskomfort w trakcie joggingu.

Co zrobić, gdy poczujemy głód podczas biegania?

Nawet najlepsze buty Asics Hyper Speed nie ułatwią treningu, jeżeli po kilku okrążeniach zaczniemy odczuwać poważny głód. W wielu sytuacjach takie poczucie da się kontrolować, choć zdarza się, że z rosnącym łaknieniem idzie też poważny spadek energii. Jeśli planujemy w tej sytuacji kontynuować trening, warto przekąsić coś słodkiego, co zawiera dużą ilość węglowodanów.

Już zwykły batonik może dostarczyć odpowiedniej dawki energii, która pozwoli nam przebiec jeszcze kilka kilometrów. Warto zatem mieć przy sobie coś słodkiego, by w kryzysowej sytuacji móc odpowiednio zareagować i uzupełnić niedobory energii.